Słucham niesamowitego pop-kabaretowego koncertu: dwaj ludzie orkiestry spotkali się na jednej scenie podczas festiwalu The Song Is You. Macio Moretti, warszawski człowiek orkiestra, siedział w ostatnim pulpicie orkiestry Ergo Phizmiza.
Uwielbiam fałszujące wokale. Lubię muzykę robioną na instrumentach-zabawkach. Lubię akordeon i automat perkusyjny ("On My Mind"). Lubię też surrealistyczne kabaretowe piosenki o śpiewających małpach ("Mandrill"). Przeczuwam, że muzyka Ergo Phizmiza zostanie ze mną na dłużej.
Uwielbiam fałszujące wokale. Lubię muzykę robioną na instrumentach-zabawkach. Lubię akordeon i automat perkusyjny ("On My Mind"). Lubię też surrealistyczne kabaretowe piosenki o śpiewających małpach ("Mandrill"). Przeczuwam, że muzyka Ergo Phizmiza zostanie ze mną na dłużej.
Więcej muzyki Ergo Phizmiza i informacji o nim znajdziecie na jego stronie (tu) i na blogu (tutaj).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz